Wszelkie zjawiska energetyczne dzieją się w cyklach powtarzalnych, z których najważniejszym jest cykl jowiszowo-saturnowy trwający około 20 lat. Nawiedzeni końcem świata w 2012 roku ubzdurali sobie wejście w rzekome nowe energie, ale jakoś tylko żadnej szczególnie nowej energii nie ma, nie było i nie będzie. Uczyć się trzeba niedouczonym i dyrdymałów nie opowiadać bezmyślnie.